SEZON 2012/2013
Abdykacja
Trzy dni przed startem ligi gdynianie rozegrali na swoim parkiecie mecz o Superpuchar. Przeciwnikiem Asseco Prokomu był zespół Trefla Sopot. Gdynianie w ostatnich latach nie miewali szczęścia do tego spotkania. W jedenastu finałach zwycięsko wychodzili… tylko z dwóch. Do tej statystyki wpisała się porażka 69:74 z rywalem zza miedzy.
W tamtym roku bez wątpienia skończyła się pewna era. Po raz ostatni gdynianie zagrali bowiem w Eurolidze. Na zakończenie przygody z europejskimi parkietami, nie zdołali wyjść poza fazę grupową, kończąc rozgrywki z bilansem 2-8, jakże często spotykanym w swojej euroligowej przygodzie. Podopieczni Kestutisa Kemzury zostali wylosowani do grupy B, razem z: Maccabi Electra Tel Awiw, Montepaschi Siena, Alba Berlin, Unicaja Malaga oraz Elan Chalon-Sur-Soane.
W trakcie sezonu, po nowym roku, problemy ówczesnego sponsora klubu dotknęły również drużynę, która musiała szukać oszczędności. Odbiło się to na stratach personalnych. Mimo tego gdynianie dotarli do fazy playoff, gdzie zmierzyli się z Anwilem Włocławek. Ku zaskoczeniu wszystkich seria trwała cztery starcia z czego tylko jedno padło łupem Asseco Prokomu.
Sezon 2012/13 zakończył piękną serię dominacji drużyny z Gdyni trwającej od początku stulecia. Zespół od sezonu 2000/01, kiedy po raz pierwszy awansował do playoff, zawsze stawał na podium, osiągając minimum półfinał. Seria medalowa (1 brązowy, 2 srebrne oraz 9 złotych medali z rzędu) trwająca przez 12 sezonów, została zakończona. Hegemon musiał ustąpić z tronu. Teraz przed klubem z Gdyni stawały kolejne, już na nieco innym poziomie, wyzwania.